Techno party to czternasty odcinek 2 sezonu.
Postacie[]
Opis[]
Agentki jadą na wrotkach po plaży, lecz Sam woli pójść do muzeum na wystawę Pablo Picardo, a Clover woli pójść na zakupy do pasażu handlowego. Alex ślizga się na skórce od banana i tłucze swoje lusterko. Alex czuje, że czeka ją 7 lat pecha, lecz Sam i Clover jej nie wierzą. Alex zauważa, że tor dla wrotkarzy został znisczony i uważa, że to jej wina. Agentki zostają ściągnięte do Agencji. Jerry daje agentkom kolejną misję: Mają sprawdzić dlaczego ludzie, których zapraszano na techno party, wpadają w wściekłość podczas zabawy i demolują wiele lokali publicznych. Agentki dowiadują się, że w muzeum, do którego chciała pójść Sam, jest techno party i w przeciwieństwie do Mandy, Davida i Arnolda nie są zaproszone. Nagle imprezowicze niszczą muzeum. Agentki widzą podejrzanego DJ'a i go gonią, lecz im ucieka. Agentki znajdują świecącą płytę, którą zgubił DJ, i wysyłają ją do analizy. Agentki widzą dziwne zachowanie u swoich kolegów, którzy ostatnio zaczęli mówić "Hiper Techno to brzmienie jutra". Agentki wykradają od Arnolda zaproszenie i dowiadują się, że kolejna impreza ma być w pasażu handlowym. Agentki idą na imprezę. Jerry mówi agentkom, że na płycie, którą ma wysłały, jest wirus wywoływujący agresję. Jerry dowiaduje się, że muzyka, której agentki słuchały była na płycie. Agentki zostają schwytane i dowiadują się, że DJ to Sebastian. Sebastian ma zamiar się zemścić odtwarzając płytę i ten, który jej posłucha, zostanie zahipnotyzowany i znisczy miejsca, an których agentkom trochę zależy. Sebastian odtwarza płytę i wszyscy niszczą pasaż. Sebastian mówi, że podczas wielkiego finału będzie pouczające przeżycie. Agentki dochodzą do wniosku, że Sebastian chce znisczyć szkołę. W szkole jest kolejne techno party. Agentki dostają się tam i też zostają zahipnotyzowane. Jerry dostaje się do szkoły z dźwiękochronnymi ochraniaczami. Agentki atakują Jerry'ego i on zakłada im ochroniacze, by nie słuchały muzyki. Agentki dostają się do helikoptera Sebastiana i powstrzymują go. Gdy Alex próbuje wylądować helikopterem, niechcący niszczy szkolny szyld i okazuje się, że z tego szyldu Sebastian nadawał muzykę. Nazajutrz, gdy wszyscy, którzy nic nie pamiętają, sprzątają szkołę po tym jak ją znisczyli, Sam i Clover wpychają Alex pod drabinę, by usunąć jej pecha. Alex dziękuje przyjaciółkom, lecz one zostają oblewane wodą z wiadra. Okazuje się, że gdy wepchnęły Alex pod drabinę, Sam i Clover też pod nią przeszły i one mają pecha.